![]() |
Źródło: Internet |
Aminokwasy
to niezwykłe związki, bez których organizm traci witalność,
słabnie, przestaje przyswajać witaminy i minerały, wpada w
depresję, a w konsekwencji łatwo się łamie, kruszy i usycha, jak
chore drzewo. Nie pozwólmy, aby brak aminokwasów obniżył jakość
naszego życia.
CO
MÓWIĄ NAUKOWCY?
Aminokwasy,
czyli organiczne związki azotu, tworzą białka. Dlatego też są
niezbędnymi składnikami ludzkiej diety. Jak podkreśla Earl Mindell
w swojej książce pt.: „Biblia Witamin XXI wieku” - Jeśli nawet
jeden z niezbędnych aminokwasów jest nieobecny lub występuje w
zbyt małych ilościach, odbija się to niekorzystnie na całej
gospodarce białkowej. Jednak aminokwasy to coś więcej. Wystarczy,
że przyjrzymy się ich niektórym funkcjom w organizmie: stymulują
wzrost i są podstawowym źródłem energii dla mięśni; zwiększają
sprawność mięśni; podnoszą potencję; odpowiadają za witalność
i sprawność intelektualną; niektóre regulują gospodarkę
wapniową, łagodzą objawy depresji i migreny; ułatwiają
zasypianie, zwiększają odporność organizmu i chronią przed
wieloma groźnymi chorobami naszej cywilizacji. Z 23 znanych
aminokwasów, 8 to egzogenne, czyli takie, których organizm nie jest
w stanie sam wytworzyć i musi je przyjmować wraz z pożywieniem.
Należą do nich: lizyna, leucyna, izoleucyna, metionina,
fenyloalanina, treonina, tryptofan, walina. Pozostałe tworzą grupę
aminokwasów endogennych, wytwarzanych przez organizm z aminokwasów
egzogennych. Dlatego tak czy inaczej jesteśmy zależni od
aminokwasów dostarczanych systematycznie z pożywieniem. Wiemy
jednak, że obecnie żywność jest uboga w składniki odżywcze i
trudno jest skomponować taką dietę, która usatysfakcjonowałaby
nasz organizm i zapewniła nam zdrowie.
HORMON
WZROSTU
Aminokwasy,
a głównie tyrozyna, tryptofan, arginina, glutamina i glicyna, w
połączeniu z magnezem, potasem, cynkiem, wapniem oraz witaminami C
i B6 uwalniają hormon wzrostu. To niezwykle ważne, gdyż uwalnianie
tego hormonu przez nasz organizm spada wraz z wiekiem, a około 50-go
roku życia całkowicie ustaje. Co dla nas optymistyczne, wzbogacenie
diety w odpowiednie aminokwasy, minerały i witaminy pozwala
przywrócić jego uwalnianie na poziomie z okresu młodości. Możemy
znów poczuć się młodziej, ale nie tylko. Będziemy mieli więcej
energii i witalności oraz podniesie się nasza sprawność
intelektualna. Męczyć się będziemy znacznie rzadziej, a jeśli
już nam się to zdarzy, zmęczenie minie szybciej, gdyż organizm
łatwiej się zregeneruje. Możemy też zapomnieć o pochmurnym
nastroju, depresjach i bezsenności. A ponadto będziemy się cieszyć
szczuplejszą sylwetką - hormon wzrostu hamuje magazynowanie
tłuszczu.
JAK MOŻEMY DOSTARCZYĆ AMINOKWASY DO ORGANIZMU?
Należy jeść rośliny strączkowe (groch, soczewicę), kasze, ryż i razowe pieczywo. Dodatkowo, od czasu do czasu, spożywać nabiał i sery. Jednak obecnie to nie wystarczy. Tak samo, jak przyjmujemy preparaty witaminowe i mineralne, jesteśmy zmuszeni uzupełniać też niedobory aminokwasów. Inaczej nie będziemy czuli się dobrze i zdrowo.
Suplementy
zawierające aminokwasy:
SPIRULINA (algi): najczęstszy skład i wartości odżywcze
Białko
–
60% pełnowartościowego białka o wysokiej, ok.90% przyswajalności
(3 razy więcej białka niż w wołowinie). Białko zawarte w
spirulinie nie zawiera tłuszczu i cholesterolu zwierzęcego.
Spirulina jest niskotłuszczowym, niskokalorycznym źródłem łatwo
trawionego białka, bogatego we wszystkie niezbędne aminokwasy,
które nie są naturalnie wytwarzane przez organizm. Spirulina nie
zawiera celulozy, dzięki czemu jest łatwostrawna i łatwo
przyswajalna.
Aminokwasy
–
komplet 18 aminokwasów (8 egzogennych i 10 endogennych). Jest to
najwyższa koncentracja, jaką możemy znaleźć w pożywieniu. Nie
są one tylko materiałem budulcowym mięśni, przynoszą także
wiele korzyści dla zdrowia, m.in. wyrównują poziom cukru we krwi,
przyśpieszają rekonwalescencję.
Wapń
(3
razy więcej niż w mleku).
Żelazo
(ponad
50 razy więcej niż w szpinaku). Żelazo jest niezbędne do budowy
silnego organizmu, a jego niedobór jest najczęściej występującą
u ludzi formą mineralnego niedoboru. Badania pokazują, że żelazo
ze spiruliny absorbowane jest 60% skuteczniej niż to z syntetycznych
suplementów żelaza.
Kwas
gamma-linelonowy (GLA)
– jedyne znane, oprócz mleka matki, źródło tak skondensowanego
GLA (3 razy więcej niż w oleju z wiesiołka). Kwas GLA to niezwykle
rzadko występujący kwas tłuszczowy z grupy Omega. Kwasy te łagodzą
stany zapalne, eliminują wolne rodniki oraz wzmacniają układ
odpornościowy. Jest niezbędny do prawidłowego rozwoju mózgu i
całego układu nerwowego niemowlęcia. Kobiety w ciąży i matki
karmiące powinny zadbać o obecność GLA w swojej diecie. Mleko
krowie nie zawiera tego składnika. Jest on prekursorem proglastyn,
odpowiedzialnych w organizmie za kontrolę i wytwarzanie hormonów
kontrolujących wiele życiowych funkcji. Kwas GLA bierze udział w
biosyntezie substancji, które obniżają ciśnienie krwi,
zmniejszają ryzyko zakrzepów wewnątrznaczyniowych, wzmagają
aktywność układu immunologicznego, łagodzą objawy napięcia
przedmiesiączkowego, wpływają na wygląd skóry, włosów i
paznokci.
Chlorofil
(10 razy więcej niż w zielonych warzywach, 2 razy bogatsze źródło
od trawy jęczmiennej i trawy pszenicznej). Chlorofil jest znany
głównie dzięki jego oczyszczającym i odtruwającym funkcjom.
Spirulina zawiera aż 1% chlorofilu, co stanowi jeden z najwyższych
poziomów stężenia spotykanych w naturze, z najwyższym poziomem
chlorofilu A.
Beta-karoten
(10 razy więcej niż w marchwi). Spirulina jest najbogatszym źródłem
naturalnego beta-karotenu. Naturalny beta-karoten w odróżnieniu od
syntetycznego, przetwarzany jest w witaminę A w zależności od
zapotrzebowania organizmu i dzięki temu jej nadmierne zapasy nie są
odkładane w postaci toksyn. Beta-karoten jest bardzo ważnym
przeciwutleniaczem. Badania wykazały, że pokarmy bogate w
beta-karoten i witaminę A zmniejszają ryzyko zachorowania na raka.
Witamina
B12
– jedyne pozamięsne źródło tej witaminy (ważne dla
wegetarian). Spirulina jest najbogatszym źródłem witaminy B12,
bogatszym niż wątroba wołowa. Ponieważ witaminę B12 bardzo
trudno jest pozyskać ze źródeł roślinnych, wegetarianie często
sięgają po spirulinę. Witamina B-12 jest niezbędna do wytwarzania
czerwonych krwinek krwi.
Wszystkie
witaminy
to:
B1, B2, B3, B6, B9, D, E, K, A.
Fitoskładniki
(30
razy więcej niż w jagodach, 60 razy silniejsze od tych w szpinaku i
700 razy silniejsze od tych w jabłkach). Polisacharydy zawarte w
spirulinie umożliwiają szybkie uwolnienie energii bez obciążania
trzustki. Fosfolipidy zawarte w spirulinie zapobiegają rozwojowi
wirusów ponieważ uniemożliwiają ich przyłączanie i wnikanie w
komórki. Zdaniem NCI są one „niezwykle aktywne” w walce z AIDS.
Fikocyjanina jest najważniejszym pigmentem zawartym w spirulinie. W
swojej budowie molekularnej zawiera bowiem zarówno magnez jak i
żelazo. Badania pokazują, że fikocyjanina ma wpływ na komórki
macierzyste zawarte w szpiku kostnym. Komórki macierzyste są
niezbędne zarówno w tworzeniu białych krwinek, odpowiedzialnych za
funkcjonowanie układu odpornościowego oraz czerwonych krwinek –
rozprowadzających w ciele tlen. Karotenoidy zawarte w spirulinie są
mieszanką złożoną z rożnych karotenoidów, funkcjonujących w
różnych miejscach w ciele i działających synergicznie w celu
zwiększenia ochrony przeciwutleniaczy.
Wszystkie
pierwiastki: magnez,
potas, sód, fosfor, mangan, cynk, selen.
Godnym
źródłem aminokwasów są także algi o nazwie chlorella.
Źródło: alternatywnamedycyna, spirulina
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza