Źródło: Internet
Na
temat leków ziołowych istnieje sporo niedomówień. Mimo że w
aptekach i sklepach ze zdrową żywnością mamy do dyspozycji
olbrzymią ilość produktów ziołowych, trudno jednak uzyskać
informacje pozwalające dobrać właściwy środek.
Dzieje
się tak dlatego, że nie posiadamy odpowiedniej ilości rzetelnych
informacji na temat właściwości ziół i klasyfikacji ich
działania względem wielu schorzeń.
Powodem
są REULACJE PRAWNE
DOTYCZĄCE OBROTU ZIOŁAMI.
W
Stanach Zjednoczonych środki ziołowe nie są klasyfikowane jako
leki. Ta sama sytuacja dotyczy witamin, minerałów oraz enzymów.
Wszystkie one posiadają status suplementów diety. W Polsce sprawa
ma się podobnie. Środki ziołowe traktowane jako suplementy diety.
Notyfikowane są przez Głównego Inspektora Sanitarnego.
Taka
sytuacja ma miejsce, ponieważ koncernom farmaceutycznym pozwolono
prowadzić politykę monopolistyczną na rynku zdrowia.
Dodatkowo
Unia Europejska wprowadza coraz to nowe obostrzenia związane ze
sprzedażą ziół i witamin, ponieważ jak twierdzą lepiej od nas
wiedzą co jest dla nas dobre.
Za
przykład mogą tu posłużyć, chociażby oświadczenia żywieniowe
i zdrowotne. Zakazują one umieszczania informacji o działaniu
leczniczym na produktach ziołowych, witaminach, minerałach –
czyli suplementach diety, ograniczając możliwość świadomego
wyboru, zakazują stosowania wielu form minerałów, ograniczają
maksymalne dawki witamin i minerałów w suplementach diety do
poziomów często bezwartościowych dla utrzymania dobrego zdrowia.
Martin
Luter King powiedział: „Nasze życie zaczyna się chylić ku
upadkowi, gdy zaczynamy milczeć w sprawach, które się dla nas
liczą”. Zdrowie, tak duchowe, jak i fizyczne, niewątpliwie do
owych spraw należy; co więcej, jedno przenika drugie, bo przecież
w zdrowym ciele — zdrowy duch. Dlatego trudno pozostać obojętnym
w obliczu tzw. dyrektywy ziołowej Codexu Alimentarius. Nikt bowiem
nie powinien siłą narzucać drugiemu człowiekowi ani wiary, ani
metod leczenia. Choćby w jedno i drugie wpisane były błędy. Bo
wolność wyboru i sumienia to nasze największe zdobycze.
Powyższe
regulacje prawne powodują, że polscy lekarze podchodzą sceptycznie
do leczenia schorzeń lekami ziołowymi oraz witaminami, choć coraz
więcej badań naukowych potwierdza ich niezawodne działanie i co
najważniejsze posiadają one niezastąpioną cechę, a mianowicie są
one mniej szkodliwe dla organizmu, a wielu przypadkach wcale nie
posiadają skutków ubocznych, w przeciwieństwie do leków
syntetycznych.
Ważną
przeszkodą w propagowaniu leczenia ziołami jest także fakt, że
lekarze nie posiadają należytej wiedzy na temat właściwości ziół
i witamin. A szkoda, bo przecież im też powinno zależeć na naszym
zdrowiu.
Więc
jeśli chcemy mieć jakikolwiek wybór w sposobie leczenia
najczęściej na własną rękę szukamy rozwiązań i wiedzy na
temat alternatywnych metod leczenia. Ale o ile prościej by nam było
podjąć samodzielną decyzję, gdybyśmy mięli więcej rzetelnej
wiedzy, popartej badaniami na temat właściwości ziół i
suplementów diety.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz