![]() |
Źródło: Internet |
Postęp
nauki spowodował, że zwiększyła się liczba chorób, których
rozwój i przebieg może być uwarunkowany niedostatecznym podawaniem
witaminy D. Chociaż najlepiej dotychczas udokumentowano związek
niedoboru witaminy D
z występowaniem chorób tkanki kostnej, to
istnieją już badania potwierdzające, że wpływa on również na
rozwój nowotworów
i chorób autoimmunologicznych.
Czynnikiem
decydującym o poziomie zaopatrzenia zdrowego człowieka w
cholekalcyferol (organiczny związek chemiczny z grupy witamin D)
jest skórna synteza witaminy
D.
Zmiany
trybu życia, zanieczyszczenia atmosferyczne, a także stosowanie
filtrów słonecznych sprawiły, że współczesny
Europejczyk
otrzymuje zaledwie drobną część dawki promieniowania UV, którą
otrzymywali jego przodkowie. Według
najnowszych badań
epidemiologicznych stężenia witaminy D w surowicy u osób
zamieszkujących tereny położone
w szerokościach geograficznych
powyżej 34° N/S — w tym również w Polsce — są niższe od
optymalnych.
Do
takich wniosków skłoniło naukowców odkrycie
jądrowego receptora witaminy D, a następnie stwierdzenie jego
obecności w komórkach immunokompetentnych i w komórkach linii
nowotworowych. Oznacza
to, że cały nasz organizm potrzebuje tej witaminy do prawidłowego
funkcjonowania.
Witamina
D a nowotwory.
Wyniki
badań epidemiologicznych przeprowadzonych
w ciągu ostatnich 20 lat
sugerują, że zapadalność na
wiele nowotworów, w tym między
innymi na raka jelita grubego, jajnika, sutka i prostaty, jest
odwrotnie proporcjonalna do szerokości geograficznej i stężenia
witaminy D w surowicy. Już w 1941 roku Apperly zaobserwował, że w
populacji osób białych zwiększona
ekspozycja
na światło słoneczne wpływa ze zmniejszoną
śmiertelnością z
powodu wyżej wymienionych nowotworów, co potwierdzono w badaniach
współczesnych.
W
badaniach epidemiologicznych przeprowadzonych w populacji Stanów
Zjednoczonych, w których
dodatkowo uwzględniono wpływ innych
czynników
ryzyka rozwoju nowotworów, takich jak między innymi:
spożycie alkoholu, palenie tytoniu, status ekonomiczny i
zanieczyszczenie środowiska stwierdzono, że niezależnie od
działania innych potencjalnych
kancerogenów, zapadalność na raka
jelita grubego,
żołądka, płuc i sutka była uwarunkowana brakiem
witaminy D w organizmie oraz tym, jak często się opalamy.
Prowadzi
się również badania epidemiologiczne
dotyczące związku
niedoborów witaminy D z przeżywalnością w przebiegu chorób
nowotworowych. Istnieją doniesienia sugerujące, że wśród osób
zapadających na choroby nowotworowe w sezonie letnio-jesiennym,
kiedy jest większa ekspozycja na światło słoneczne i tym samym
aktywniejsza synteza witaminy D w skórze, stwierdza się dłuższą
przeżywalność osób chorych na nowotwory
w stosunku do osób
zdiagnozowanych w okresie
zimowo-wiosennym.
Witaminy
D a występowanie chorób
autoimmunologicznych
.
Pod
wpływem różnorodnych czynników środowiskowych, u osób z
odpowiednią predyspozycją genetyczną
może dojść do przełamania
tolerancji względem własnych antygenów i rozwoju procesów
autoimmunologicznych.
Wyniki
badań epidemiologicznych sugerują, że niedobór cholekalcyferolu
(organiczny związek chemiczny z grupy witamin D) w diecie wiąże
się z częstszym
występowaniem chorób autoimmunologicznych u
ludzi, a właściwa suplementacja preparatami witaminy
D może
stanowić czynnik ochronny.
Zaobserwowano,
że zachorowalność na stwardnienie rozsiane oraz częstotliwość
występowania reumatoidalnego zapalenia stawów jest wyższa u
osób, które zamieszkują rejony o mniejszym nasłonecznieniu.
Obserwacje te potwierdzono w badaniach, w których zaczęto pacjentom
podawać witaminę D. Wyniki potwierdziły przypuszczenia, że
zawartość witaminy D w diecie ma wypływ na występowanie
stwardnienia rozsianego i reumatoidalnego zapalenia stawów.
Wykazano
również, że niedobór witaminy D w ciągu
pierwszych 12
miesięcy życia stanowi czynnik ryzyka
zachorowania na cukrzycę
typu 1.
Obecnie,
pochodne witaminy D znajdują również zastosowanie w leczeniu
łuszczycy, przewlekłym zapaleniu
choroby skóry o podłożu autoimmunologicznym.
W
badaniach klinicznych zaobserwowano, że po kilku tygodniowa terapia
powoduje poprawę kliniczną leczonych
zmian u około 70–80%
chorych.
![]() |
Źródło: Internet |
Tymczasem
w badaniu, dotyczącym dziennego spożycia witaminy D w grupie
dziewcząt 12-letnich oraz starszych kobiet w wieku 70–75 lat, w 4
państwach europejskich: Danii, Finlandii, Irlandii i Polsce
stwierdzono, że niezależnie od badanego kraju, dzienne spożycie
witaminy D było niższe od zalecanego,
przy czym najniższe
wartości stwierdzono w Polsce
(3,1 mg/d u dziewcząt i 3,8 mg/d u
starszych kobiet)
i w Danii (odpowiednio 2,4 mg/d i 3,4 mg/d). W
Polsce
stwierdzono również najniższą częstość stosowania
suplementów: 23% wśród starszych kobiet i 11% wśród
dziewcząt.
Mieszkańcom
krajów,
w których nie prowadzi się powszechnie wzbogacania
produktów żywnościowych w cholekalcyferol (w tym
Polski), zaleca
się obecnie stosowanie doustnej suplementacji witaminy D, nie tylko
w ramach profilaktyki
krzywicy i osteomalacji, ale również chorób
autoimmunologicznych i nowotworów.
Źródło: Zakład Badawczo-Leczniczy Endokrynologii Instytutu Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej im. M. Mossakowskiego, Polska Akademia Nauk.
Źródło: Zakład Badawczo-Leczniczy Endokrynologii Instytutu Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej im. M. Mossakowskiego, Polska Akademia Nauk.
Wydaje mi sie ze witamina D to bardzo wazny suplement dla zdrowia .Umiejetne opalanie przebywanie na sloncu ,powoduje ze nasz organizmm dostaje odpowiednia dawke witaminy D
OdpowiedzUsuń